Nie mam co robić tylko rozmyślam o głupotach.

Ostatnio sobie przypominałam dzieciństwo. Kurcze, fajnie było. Brak jakichkolwiek obowiązków oprócz szkoły, zero większych problemów, zero nałogów. Jedynym ważnym dylematem było namówienie matki w sklepie na słodycze i zjedzenie ich po kryjomu przed obiadem. A teraz?! Szkoda gadać, każdy czegoś chce, ma ( Read more... )

Taaa... Święta coraz bliżej, a ja je tak chcę, że oj! Najlepsze jest to bieganie po sklepach, stanie w tych tłumach, to to mi się podoba. Później to tylko tradycyjne zasiadanie do stołu i żarcie ;/ Bez sensu. I pierdzielone składanie życzeń. Tak jakby rzeczywiście wszyscy ze szczerego serca sobie dobrze życzyli. Najgorszy jest brak dostępu do ( Read more... )

Miałam zamiar napisać tą notkę po angielsku, już ją skończyłam, ale wydawało mi się, że jak napiszę to inni będą mieli polewę ze mnie (co jak co do angielskiego się ostatnio nie przykładam) więc zrezygnowałam. Ot co taki akcent patriotyczny. Oczywiście dziękuję fucker_graphics za layouta, nie sformatowałam ustawień do końca bo tam czegoś nie ( Read more... )