Dzisiaj zapukała do mnie moja współlokatorka, siłą wdarła się do pokoju i oznajmiła, że właśnie się bardzo zestresowała, więc przyszła do mnie na papierosa. Czym to tak bardzo zestresowała się nasza mała bohaterka? Och, bo naczynia niepozmywane, bałagan nieposprzątany, sesja bez trzymanki za rogiem i w ogóle magisterka nienapisana - jest się czym
(
Read more... )