never again

Jul 23, 2009 23:25

Nie wiem czy mam cokolwiek pisać, albo raczej, jak napisać coś, by nie odzwierciedlało mojego prawdziwego nastroju i stanu ducha.

Wróciłam dziś z Gdyni, z koncertu, na który, pomimo, że za Despami szczególnie nie przepadam, pojechałam. Powinnam opisać teraz swoje wrażenia, ale chyba tego nie zrobię. Nie będę pisać o ludziach, bo chyba znana jest ( Read more... )

me, gdynia, koncert, d'espairsray

Leave a comment

Comments 2

alexiaai July 24 2009, 13:00:59 UTC
Teraz tak patrze że PARADOXA w ogóle nie mieli w planach a szkoda... My jesteśmy jedną wielką kazoku ale tylko wtedy kiedy jest nas stosunkowo mało i znamy się po części {dowód: noc przed uchem z zajebistym stuffem}

Gdy emocje opadły przeszedł mi ból i jakoś doszłam do siebie jestem w stanie pozytywnie spojrzeć na ten koncert... bo z takim hukiem z jakim wyleciałam z tego klubu to jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło... zwłaszcza wydzierać się, że to wszystko to DOM WARIATÓW!

Widok Ciebie wychodzącej po chwili wstrząsnął mną, Martą i Melf.. z przerażeniem przyglądałam się czy wszystko dobrze.

na szczęscie czeka nasz teraz MUCC {znów w Columbia Club}

Reply


_meikyuu_ July 25 2009, 18:00:20 UTC
Witam. Trafiłam tu z żurnala Alex i tak się zastanawiam, czy to nie ja byłam dziewczyną, która stała za Tobą, bo między innymi przede mną kogoś wynieśli (stałaś między Hizu i Karyu?). Jeżeli tak, to przykro mi bardzo, że tak się stało. Uwierz mi, nie pchałam się na Ciebie specjalnie, wręcz przeciwnie (nauczona doświadczeniem z koncertu Dega, gdzie sama prawie zasłabłam z powodu ścisku), zaparłam się rękami o barierkę, żebyśmy obie miały trochę powietrza. Niestety, nic to nie dało, ponieważ z tyłu nacisk był ogromny. Gdy Cię wynieśli, zostałam wręcz wdeptana w barierkę i skończyłam z poobijanymi żebrami oraz siniakami na nogach od glanów stojącej za mną dziewoji. Jeszcze raz, bardzo mi przykro i przepraszam, że tak się skończyło. A jeśli to nie o mnie chodzi, to przepraszam w imieniu tych, którzy sami będąc pchanymi, pchali innych. Mam nadzieję, że kiedyś polska publiczność nauczy się zachowywać jak cywilizowani ludzie i będziesz mogła uczestniczyć w koncercie, z którego wyniesiesz same dobre wspomnienia. Pozdrawiam. Ania

Reply


Leave a comment

Up