Last two weeks were pretty tiring because of my cats. First, on Sunday, Nitka stared to throw up, wandered about and looked really pitiful. We went to a hospital, she got some injections and that's all. Next day it wasn't better, and to make matters worse Franek also started to feel bad. Vet suspected they had poisoned themselves by eating some
(
Read more... )
Comments 8
- Keith
Reply
Reply
-Keith
Reply
Reply
Aha! Przyglądałam się temu zdjęciu z MMS'a i chciałam wypatrzeć Twój nowy blond kolor i niewiele udało mi się zobaczyć. Teraz już wiem dlaczego XD Ale jest bardzo ładnie, byłaś w międzyczasie u fryzjera? ^^
Reply
Jeśli chodzi o fryz, to nie, włosy rosną same z siebie i nic z nimi na razie nie robiłam (choć mój tata też mnie o to pytał, bo stwierdził, że z tyłu wyglądam, jakby mi ktoś nożem ciachną _^_) Teraz jak co roku czekam, aż odrosną xDDDD
Reply
Jejku, jak Tobie szybko rosną te włosy, w porównaniu z majem (a było to przecież nie tak dawno temu!) teraz masz taaakie długie! xD
Reply
Hehe, czy ja wiem czy takie długie? Owszem, tył zdaje się rosnąć (nawet mini kucyka już mogę zawiązać! xD) ale grzywka chyba stoi w miejscu.. xDD
Reply
Leave a comment