Jakby trumna...

Dec 11, 2007 20:25

Miałam napisać trumnę. Tak na oko z pół roku temu. Do Kwestii imidżu Idusia. I napisałam, nic, że dopiero teraz, ale napisałam. Tyle, że się oczywiście wymknęła spod kontroli. Więc tu, a nie pod oryginalnym tekstem. Plasiam ( Read more... )

Leave a comment

Comments 20

idrilka December 11 2007, 19:43:03 UTC
...
...
...
.................................
*hiperwentylacja*
*zgon*
*wyje*
*rzęzi*

Jak mi jeszcze raz powiesz, cholero, że nie umiesz pisać cracków, to się tam do Ciebie przejadę i zrobię porządek. Definitywnie!

O Chryste... To nawet nie ma żadnych aspiracji do bycia konstruktywnym komentarzem, bo będzie się składać z mojego wycia.

Zgon nr 1:
- Bo widzisz, bracie jedyny, chciałbym cię poprosić na świadka.
- Obrony czy oskarżenia?
- Dureń. Aktu!
- Dean, ja naprawdę nie mam ochoty być świadkiem twoich aktów. Jakie by nie były.
It's soooooooooo like Dean! And Sam... xDDDD

Zgon nr 2:
Te oczy, te usta, te włosy, te ruchy... ten głos, kiedy się przedstawiła... słuchaj, powiedziała tylko dwa słowa: „Jestem Diana”. I ja już wiedziałem. To musiał byś impuls. Tylko ona, żadna inna. Gdybyś tylko wiedział, jak ona całuje. I jakie ma ręce, takie pewne i takie... no, wszędzie...
Bo już wiedziałam, O CO tu chodzi. Zgon totalny i na amen...

Zgon nr 3:
- Przede wszystkim, Sam, język! Nie „laska”, to takie uwłaczające. Dziewczyna. Kobieta... - ( ... )

Reply

manarai December 11 2007, 20:18:13 UTC
No, ja Ciem tesz. Nie-nienawidzę, no.

Jak mi jeszcze raz powiesz, cholero, że nie umiesz pisać cracków, to się tam do Ciebie przejadę i zrobię porządek. Definitywnie!
Mam ochotę powiedzieć. Omijając długie i nie tego wywody o stanie faktycznym i jego postrzeganiu subiektywnym - gdybyś miała przyjechać... :D

*ćmok*

Reply


akinnore December 11 2007, 19:56:54 UTC
IIIIIIIIIIIIIIiiiiiaaaaaaaaaaaaaaaakkk
*turla się* *turla się dalej*

Zakochany Dean! Romantyczny Dean!

"Nieuważnie tę serwetkę chowała" iiik!

Charakterystyka Sama: zadarty nos i oczyska.

Raju, było świetne. Fantastyczne. I zakochałaś Deana!

Reply

idrilka December 11 2007, 20:07:06 UTC
I to w kim! To prawie jak masturbacja! xDDDDDDDDDDDDD

Reply

manarai December 11 2007, 20:20:12 UTC
Dziękować, dziękować...

Wysz, zakochany Dean to trochę jak zakochany Obelix :P
(albo jak zakochany kundel?)
(łotewer)

Reply


can_dle December 11 2007, 20:06:34 UTC
*foch*
*Ty wiesz na co*
*wcale się nie śmieję*
*jestem śmiertelnie poważna*
*ponura*
*mroczna*
*czysty Mrok*
*Mroczek*
*może jednak nie*
*W OGÓLE MNIE TO NIE BAWI*
*ani ciut*
*i tak dalej*
*bu*

Reply

dobro_wcielone December 11 2007, 20:11:21 UTC
*Mroczek*
...Rafał? Czy ten drugi, jak mu tam było? XDDD

...

Twoja ikonka śni nam się po nocach. Czujemy się prześladowane nawet po śmierci.
Podpisano: zwłoki Reni.

Reply

can_dle December 11 2007, 21:25:44 UTC
Miło nam.

Podpisano: Andy łamane przez Niewinność

Reply

manarai December 11 2007, 20:21:28 UTC
*bu tesz*

Nic, może jeszcze kiedyś napiszę coś, co rozśmieszy i Świeczka.

Mała, smutna królewna, której rozbawić nigdy nie mógł nikt?

Reply


dobro_wcielone December 11 2007, 20:08:57 UTC
Rai.

Ty...

Ty...

Stop. Najpierw znajdź sobie dobrego adwokata. Zostaniesz oskarżona o morderstwo z premedytacją. Oskarżenie wnosimy my, zwłoki Reni.

- O tym, że jest jedna rzecz, której bozia nikomu nie dała za mało. Wiesz, jaka?
- Wzrost.
- Czubek.
- Chewbacca.
Kuniec. Miiiiiiiiiisioooooooooooo!

- Dałeś się odwieźć? Stary, a gdzie twój honor?
Dean przewrócił się na brzuch i wymamrotał jakąś odpowiedź.
- Że co? Że poszedł się kochać? Czyli zaliczyłeś?
...

- Aha... nie zaliczyłeś?
- Spadaj. Zakochałem się!
To takie subtelne. Miłość platoniczna, bez seksu...

- A może to antropomorficzna personifikacja twojego lęku kastracyjnego?
*zapowietrza się*
PRZEGIĘŁAŚ!!!!!!!11!

- Przede wszystkim, Sam, język! Nie „laska”, to takie uwłaczające. Dziewczyna. Kobieta...
...białogłowa, panienka (z dobrego domu)...

Przecież nie angielska królowa.
Angielska królowa też by zadzwoniła. Jakby jej zapisał numer na królewskiej serwetce.

Reply

manarai December 11 2007, 20:22:37 UTC
Stop. Najpierw znajdź sobie dobrego adwokata. Zostaniesz oskarżona o morderstwo z premedytacją. Oskarżenie wnosimy my, zwłoki Reni.

Jessstem w trakcie :P

Dziękować, dziękować, i ćmok też...

Reply

can_dle December 11 2007, 21:30:00 UTC
My, adwokat, rezygnujemy ze względu na poziom beznadziejności sprawy. Recydywistów i tak przymkną. Może wreszcie skutecznie.

Reply


(The comment has been removed)

dobro_wcielone December 12 2007, 13:44:25 UTC
Rai jest seryjny morderca. W dodatku wszystkie to morderstwa pierwszego stopnia będą.
Aż jej normalnie współczuję... :PPP

Reply

(The comment has been removed)

dobro_wcielone December 12 2007, 21:18:15 UTC
Ale biedaczka nie ma szans na łagodny wyrok XD

Reply


Leave a comment

Up