Do drutów marsz!

[sonnentau]

Sorry za spam, ale czuję się zobowiązana.

W grupie knitting pojawił się post reklamujący to:

www.knit-a-square.com/

Jeśli dotąd nie udało mi się nikogo zarazić pasją dziergania, to myślę, że to jest najlepszy moment.

Jak się okazuje, dziergając proste kwadraty 20x20cm można komuś pomóc. Akcja knit a square ma na celu pomoc afrykańskim sierotom po

Comments

[doloris]

Hm, ja zawsze chciałam nauczyc się dziergac...

[sonnentau]

A skąd jesteś...? *zapomniała* Jeśli z Warszawy, to mogę uczyć. Jeśli nie z Warszawy, mogę podesłać kilka stron z samouczkami, które są bardzo pomocne przy uczeniu. :)

[doloris]

Piaseczno. ;) A tak w ogóle to byłyśmy kiedyś razem na piwie. (muaha, ale zagadka. Strzelaj, kim jestem!)

[sonnentau]

Na piwie?

...

Kiedy ja ostatnio byłam z kimkolwiek na piwie? X_X

Ale kiedy to było? *trybiki pracują*

:)

[anonymous]

Haftowaniem względnie szyciem też można - http://kolderki.org/kolderki/ .

BTW nawet wzięłam się za jeden "paluszkowy", ale mi nie wychodził. Ale w sumie druty też mogę odkopać, tylko nigdy nie zrobiłam więcej niż 4 rzędy przed rzuceniem w kąt... XD

Re: :)

[sonnentau]

Heh, te paluszkowe są bardzo ładne. :) Ale dla mnie na razie zbyt odległe, nie umiem szyć. Jeszcze. (W wakacje się podszkolę?)

Druty są wyjątkowo wkurzające na początku. Potem im się zmienia. :D