Zagrzmiało

Jun 11, 2009 17:48

Za chwilę zagrzmiało po raz kolejny i zakołysały się trochę czubki sosen ( Read more... )

rozmyślając, dziennik

Leave a comment

Comments 28

aisseveu June 11 2009, 15:55:08 UTC
Lubię okna dachowe :)

Reply

sonnentau June 11 2009, 16:02:49 UTC
okna dachowe na prezydenta!

Reply


kasiowy June 11 2009, 16:00:12 UTC
Burze. &hearts

Reply

sonnentau June 11 2009, 16:47:02 UTC

Reply


gretelka June 11 2009, 17:02:37 UTC
Ta Twoja burza właśnie dochodzi do mnie i przez nią będę musiała wyłączyć komputer, foch!
Ale poza tym to burze są faaajne. O ile wiem, że wszyscy bliscy są bezpieczni pod dachem, to może błyskać, hałasować i lać ile wlezie :D
A okna dachowe fajna rzecz, tyle że nienawidzę ich nocą, kiedy próbuję usnąć, a efekty dźwiękowe są potrójne.

Reply

sonnentau June 11 2009, 17:06:35 UTC
Dlaczego wyłączyć komputer? o_O

A ja właśnie uwielbiam te efekty dźwiękowe. *_* Zawsze mi się lepiej zasypia, gdy za oknem pada. A gdy nie ma burzy, i po prostu robie radośnie równo leje i mogę uchylić okno i wpada mi do pokoju chłodne, wilgotne powietrze, to oddycha się tak wspaniale, że nie da się spać lepiej. Ale te dźwięki to najfajniejsza kołysanka. *_*

Reply

gretelka June 11 2009, 17:20:21 UTC
Bo jakby walnął blisko piorun, jakby zrobiło się spięcie, to spaliłby mi się komputer. Kiedyś już tak miałam.

Wiesz, ja jestem typ człowieka, co do uśnięcia potrzebuje po prostu absolutnej ciszy. Tak więc, chcąc, nie chcąc, śpię przy zamkniętych oknach, coby nic nie szumiało, szczekało, brzęczało, itp.

Reply

sonnentau June 11 2009, 17:24:32 UTC
Aaaa, ja mam takie bajeranckie zabezpieczone gniazdka. Spięcia elektronice niestraszne. ^^

Ja mogę zasnąć gdziekolwiek, byle dźwięk był w miarę równomierny. Przy chrapiącym ojcu nigdy nie mogę zasnąć (nawet jeśli chrapie w sąsiednim pokoju), ale telewizor może grać na pełen regulator. Deszcz spełnia wszelkie wymagania co do równomierności, więc jest najlepszym podkładem pod sen. xD A właściwie to w ciszy całkowitej to mi się gorzej śni, bo mi wtedy dzwoni w uszach i TO mi przeszkadza. o_O

Reply


viliti June 11 2009, 17:39:00 UTC
Burze też zawsze lubiłam i nadal lubię, ale *sigh* chciałabym już w ramach odmiany tydzień z nudnym, bezchmurnym niebem i sielankowym prażeniem na słońcu, co to zwykle działa mi na nerwy. Ot, pogoda ostatnio nie może mi dogodzić xD

Anyway, okna dachowe! *kocha*

Reply

sonnentau June 11 2009, 17:44:42 UTC
A ja jestem ostatnio zachwycona pogodą, idealne proporcje dusznego upału i burzy. ^^ De gustibus. :p

^^

Reply


Leave a comment

Up