(Untitled)

[xselfishlovex]

Hi there!

So first things first:
The Hobbit. One word review? AWESOME.
(Elrond was awesome, Radagast great, and for Bilbo'n Thorin I have no words)

Second:
I bought some stuff recently (I've no money, really) and promised my lovely Soursheep small picspam. One more book hasn't come yet. But anyway:

Comments

[abagfullofcats]

HI THRANDY!
now you need a pony named thorrie and your life will be complete, just sayin' :D

also: whoah, so pretty ;________;

[xselfishlovex]

..nah, I'll name my cat Thorrie. Or Bilbo. XD

♥

[abagfullofcats]

oooh. but that's actually a grand idea! *still thinks on the name for her future kitten*

[xselfishlovex]

If it's him, u MUST name it Thorrie. Or Bilbo, or if U want some elvish - Thrandy will do:D

[ismara86]

Hobbit! *____________*

Sama posiadam Silmarillion z ilustracjami Alana Lee. Piękna rzecz.

[xselfishlovex]

Generalnie jego ilustracje to piękna rzecz. duzo bym dala za angielskie wydanie z nimi ale jednak troche mnie nie stać:D

A Hobbit był pro. i jaka cudna ścieżka!

[ismara86]

Miałam kiedyś ochotę znajomej porwać takie wydanie z autografem Alana xD

Chciałabym tez w końcu skompletować wydanie Władcy, ale opornie mi idzie ^^'

[xselfishlovex]

Ja kupiłam trójpak na allegro:) niecałe 90 zł, za ilustrowane wydanie to imho spoko cena;)

Ja też, ale cena...

[hybrid_sane]

Czyje to tłumaczenie? Zastanawiałam się nad kupnem, ale dałam sobie (swojemu portfelowi) spokój właśnie ze względu na brak tej informacji.
Ogólnie wszystko z wpisu wydane przepięknie. A Thranduil jest przesłodki.

[xselfishlovex]

To moje to Fracowie. Ani Skibniewska ani Łoziński nie mają ilustrowanych wydań. A to jest śliczne i całkiem dobre:)

[idle_flow]

Przed Łozińskim Boże, strzeż! Ale ja ogólnie tylko Skibniewską wyznaję. Miałam kiedyś dokładnie takie, jak to twoje, wydane było ślicznie, ale z tego co pamiętam b. drogie. Płaciłam chyba ok. 50pln za tom, no a ich są trzy.

[xselfishlovex]

staniało, dałam 88 za wszystkie. Skibniewska też mam, wydanie ma okropne... a tłumaczenie fracaw niewiele ustępuje Skibniewskiej... w sumie momentami jest przyjemniejsxe moim zdaniem