[fanfic]"HSJ SP - Kopciuszek" - part 3 - Akt I Scena 2

[kealm]

Comments

[warau_momo]

Odchudzać Yamade? xDD No wiesz co. To albo ten strój pasuje na 9 letnich Juniorków albo w Twoim opowiadaniu Yamada ma wielki brzuchol. ^ ^ No wiadomo, ze przecież Koki szyje ubrania na koncerty, ale trzeba przecież wszystkim rozgłosić, że te ubrania są jego! ^ ^ Ah, te stare dobre czasy NEWS w sukienkach. Tegoshi wyglądał uroczo~ Chciałabym HSJ zobaczyć w tych sukienkach. Biedny Yabu sam musi nad wszystkim panować, by nikt tu przedstawienia nie rozwalił. Czekamy na robienie dekoracji~

[kealm]

Wiesz, każdy ma swoje odchyły, a akurat moim jest to, że uważam, że Yama-chan powinien nieco schudnąć. Nie jakoś dużo, ale 5 kilogramów mogłoby być... No ale to mój własny osobisty odchył i nie każdy musi go rozumieć XD Bynajmniej kiedy to pisałam wiele myślałam nad idealną wagą dla Yama-chan, no i to są tego efekty^^

[warau_momo]

Rozumiem, rozumiem. Ale jednak ja sie nie zgadzam. Jakoś ostatnio czytałam.... A! z Lutego 2011 jak Yama-chan i Takaki mówi o swojej wadze. (zapewne tez czytałaś... albo i nie) Takaki wazy 63.5 a Yama-chan 54kg i mówi, że chcę schudnąć do 50. Dla mnie to jest chore, ma dobrą wagę! Najbardziej jak dla mnie to Yabu powinien myśleć nad swoją wagą... żeby trochę przytyć =3=.

[kealm]

Tyle, że ja bym Takakiego też odchudziła i to do wagi z przed 2 lat :D Jedynej osoby, której naprawdę żal byłoby mi odchudzić, a powinna schudnąć to Keito... bo to takie miłe jest i nikomu nie zawadza... A wracając do Yamy-chan, to ja się z nim zgadzam. 50 kg byłoby w sam raz. Ale jak nie będzie miał tyle to też będzie dobrze, byle nie ważył więcej niż teraz... A zapewne ten fragment pisałam pod wpływem urazy, że od 2009 roku (w którym tak mniej więcej powinna się toczyć akcja powieści), a początkiem wakacji 2010 roku (kiedy zaczęłam pisać to opowiadanko) Yama-chan zamiast myśleć o schudnięciu przytył 2 kilogramy (pod koniec 2009 ważył tyle co teraz, a w czerwcu 2010 ważył już 56 kg). No i chyba telepatycznie mu to jakoś przekazałam, bo podczas SUMMARY schudł ponoć 3 kg (czyli teraz znowu przytył o jeden XD jakby co, to nie tak, że się czepiam tego kilograma, bo i tak ważne, że już nie waży powyżej 55 XD)
Taa... naprawdę mam jakieś odchyły co do wagi...

[shaya22]

gomen ale nie mogłam sie powstrzymać od przeczytania komentarzy pod spodem... Yamada xDDDDDDD nigdy bym nie wpadla na to zeby on mial schudnac ale moze to dlatego ze on mnie nie obchodzi xD jak tak teraz o nim mysle to... moglby troche xD ale nie padło nic o Yuto ktory tez jest przerazliwie chudziutki
:( trzeba pomyslec o malym dokarmianiu dla niektorych...
a co do sceny... pozytywnie i wesolo czyli tak jak powinno byc ^^ i ostatecznie z tymi strojami mogli sprobowac przybic do Massu tylko nie wiem jakby to sie skonczylo tak dlugo jak wyczucie stylu Massu jest a bit different z moim xD

[kealm]

Nie padło o Yuto, bo... eto... jakby to powiedzieć... mam niezłego fioła jeśli chodzi o szczupłą sylwetkę... rzadko o tym wspominam, bo ludzie się na mnie dziwnie patrzą (ewentualnie jeśli to jest na gg, to piszą mi pytanie, czy ze mną wszystko w porządku), gdy im mówię, że dla mnie najbardziej idealną sylwetkę ma Yabu. A mi serio mi się jego sylwetka. Nie obraziłam bym się, gdyby mój chłopak (o ile w przyszłości takiego będę mieć) miał taką figurę. A taki płaski brzuszek i tyłek to samej, by mi się przydał. I nogi jak patyki (czyli wychodzi na to, że zazdroszczę Yabu sylwetki... no cóż ^^')
Ale taki mniej więcej jest powód. Wiadomo, że Yabu jest sporo chudszy od Yuto. Więc skoro nie mam nic do tego, że Yabu jest za chudy, to raczej dziwne by było bym miała coś do Yuto xD