W przypływie szczerości przyznałam sama przed sobą (oraz przed wagą łazienkową), że jestem spasionym wieprzem i postanowiłam coś z tym zrobić. Fakt, że takie postanowienie przyświeca mi regularnie odkąd skończyłam piętnaście lat sprawia, że wciąż chodzę, nie się toczę.

Ale wieprzowe fałdy posiadam.

Na szczęście w ukochanej Gazecie Wybiórczej ( Read more... )

( Read more... )

Urban Jerzy w łóżku leży
i ani się ruszy.
Kołdrą jest przykryty
lecz wystają...

Nie, nie. Tym razem nie będzie o tym Urbanie, chociaż uwielbiam wszystkie wierszyki wymyślane przez karła reakcji w jedynym słusznym okresie naszej historii.

Będzie o Urban Card.  Jest to najnowsza nowość, wymyślona przez nasz zawsze-do-przodu Wrocław i tudzież ( Read more... )

Moi Drodzy, bardzo mi zależy (jak nigdy), ażeby jak najwięcej osób wypowiedziało się na ten temat. Z góry bardzo Wam dziękuję. gietat.

Jakoś tak powraca do mnie jak bumerang (a nawet buremang) kwestia języka niemieckiego. Ostatnio Najnowszy Kolega odkrył z zaskoczeniem, ze nie mowie po niemiecku.

- Jak to - zakrzyknął - Jak to nie mówisz po ( Read more... )

Usiłując czytać sprawozdanie ze spotkania w na temat pompy hydraulicznej, włączyłam sobie Type, celem zagłuszenia japopodobnych hałasów dobiegających zza moich pleców. Jednakże odgłosy Petera Steel’a wciągającego kokainę* nie wpływają dobrze na moją koncentrację, wobec tego pompę zostawiam na później, teraz zaś czas na refleksję.

Mój kontrakt w ( Read more... )

Pamiętacie, jak rozpaczałam po zakończeniu interferonu/ rybowiryny w marcu 2009? Moim głównym powodem do rozpaczy była utrata włosów i konieczność obcięcia ich.
Darlings, wszystko płynie i odrasta, bo oto:

Przed interferonem:

( Read more... )

Tytuł jak powyżej ma moja ulubiona rubryka na "Ogłoszeniach" portalu niedziela.nl
Znakomita to rozrywka czytać, co rodacy w kraju miodem i mlekiem płynącym mają do oddania. Oto kilka przykładów (z zachowaniem oryginalnej pisowni):

Wszystkiego pilnie potrzebujemy!
Para Den Haag pilnie potrzebuje mebli do pokoju,tj. łużko, materac, szafki,szafy, ( Read more... )

( Read more... )

Doskonale zdawałam sobie sprawę z faktu, że miałam (mam?) spore zaległości filmowo - telewizyjne. Nie wiedziałam, kto to Carrie a Charlotte kojarzyła mi się głównie z ciastem. Korzystając z lekkiej niedyspozycji ostro wzięłam się za wypełnianie dziur w wiedzy z zakresu kultury masowej.
Najpierw przerobiłam pierwszy sezon SATC, potem łyknęłam wersję ( Read more... )

She makes you wash dishes. You have never expected to be able to wash dishes and suddenly...-ta-daaa-u can...

When she is angry, she throws dishes into you. It is really great, you do not have to wash them afterwards.

She calls her cat "Ty Skurwysynu". Short first name and so POLISH surname. But the first name is easy to repeat.

When she meets your ( Read more... )