Biedronka, jeden pan (JP) do drugiego pana (DP);

JP: Jeszcze jedno wino?
DP: Ej no, żebym ja mógł w ciebie wejść, to jeszcze ze dwóch potrzebuję!

*Ja: HEADDESK*
*Mitsune: I to są związki partnerskie!*

Boże, jaki mamy piękny dzień. Co prawda muszę jeszcze umyć głowę, skoczyć do sklepu i poodkurzać, ale energii dawno nie miałam tyle co dziś. Grunt to odpowiednia motywacja do robienia... no, czegokolwiek ;-)

ps. Z cyklu "za co uwielbiam Alkę"?

"Wracam do domu mając na grzbiecie 5.5kg jabłek. Właśnie podbiegłam z nimi do autobusu. Ale najgorszy jest ( Read more... )

( JAK DOBRZE BYĆ W DOMU. )

( Tak mi się, wiecie, ulało. )

Ja, po pięciu butlach: Cio by tu wypić? Śtronga? Śtrongi śąąą dobreeee.
Krzyś: Ile ty masz lat? Trzy? Dać ci "śmoczka" czy mnie zaskarżą wtedy?
Ja, radośnie: KŚYŚŚŚŚŚ, daaaj śmoćek!

Więc tak. Kiedy jestem pijana? Kiedy zaczynam seplenić.
P. twierdzi, że cofam się w ten sposób do wieku dziecięcego, odnajdując dziecięce poczucie bezpieczeństwa.  A. ( Read more... )

Nowo-poznanemu człowiekowi zawsze patrz na ręce. Jeśli ma na nich charakterystyczne szramy, to znaczy, że jest kociarzem. Czyli jest warty zaufania.

Może także być ćpunem, albo mógł zabić swoją żonę "tulipanem" z butelki, ale to już zupełnie inna historia. 

Mama: ...no i mała obudziła się w środku nocy i woła "cyca". I Agnieszka wstaje i karmi ( Read more... )

nie wiem, na jak długo, ale mam twittera, więc póki co szukać mnie raczej tam, do lja mam (chwilową) awersję.

https://twitter.com/cyathigerum

buzi.

Mama dzwoni, żeby ją umówić na wizytę u lekarza, bo ona nie ma czasu, a kiedy ma i dzwoni, to ciągle zajęte. Dzwonię więc ja. O dziwo, telefon odbierają od razu ( Read more... )

Chciałam sprawdzić, kiedy urodziła się Elfriede Jelinek, otworzyłam więc wyszukiwarkę. Kiedy wstukałam "j", zainteresowała mnie podpowiedź od google chrome. Czyli coś, czego kiedyś szukałam, prawda? Prawda. Ale kiedy, dlaczego i po co wpisałam w wyszukiwarkę "jajko naleśnik kura", nie mam, niestety, pojęcia. Choć to i tak lepsze niż "kretyn klawisz ( Read more... )